No bo tak. Ja zostaje, dziewczyny wracaja do Polski i do Londynu czyli do domu.
Ja mam troche dluzsze wakacje, fajnie mi.
Ale smutno bo taka ekipe ze swieczka szukac :)
Dzisiaj zero ambitnych planow, dziewczyny na zakonczenie sezonu zakupy w Ross dress for less a ja wole na plaze z Maja.
Niby slonce niezbyt daje a po kilku godzinach jestem nieplanowano zjarana sloncem. Ho ho kto by pomyslal, ze zdarzy sie to jeszcze w tym roku...
Na pozny lunch udajemy sie do meksykanskiej restauracji gdzie wszystko jest organic, czyli bez hormonow, bez konserwantow i zadnych dodatkow, i mieso i warzywa, i tanio, i pyszne. Widac mozna czyli nie wszystko co organic musi byc zaraz drogie, tak?
Troche blakamy sie po Downtown czyli centrum LA. Niesamowite jest to, ze to miasto jest tak roznorodne.
Z jednej strony taka wyluzowana plaza Venice, szykowne Santa Monica czy plaze Malibu.
Potem Hollywood zupelnie inny swiat oraz Downtown ktore wyglada jak kawalek NY.
Miasto nie jest za piekne i w zasadzie ciezko tu zlapac jakis konkretny miejscowy klimat bo gdzie sie czlowiek nie przemiesci to jest inaczej a jednak tak samo czyli amerykansko :)
W moim znaczeniu amerykansko czyli przerost formy nad trescia. W tv wszystko to wyglada duzo lepiej jak to w tv ;)
Ostatecznie kazdy znajdzie tu cos dla siebie i pokonywanie takich odleglosci nie jest az tak meczace gdyby nie to ze i tu maja spore korki i nic chyba nie da sie z tym zrobic, bo drogi maja doskonale, chyba ze siec metra zrobi sie znacznie gestsza, ale to chyba nie jest do konca mozliwe skoro jest jak jest. Albo moze po prostu mieszkancy nie chca sie rozstawac ze swoimi osobistymi ulubionymi srodkami transportu?
Na pozna kolacje na pozegnanie udajemy sie do restauracji etiopskiej... cudownie, naprawde zaraz przypomina mi sie Afryka, ech.
Etiopska kuchnia przepyszna, je sie palcami, ale ostra co wzmaga kolejny etap mojej choroby czyli kaszel.
Przyjezdza kolejny towarzysz podrozy. Tym razem do San Francisco. Jedziemy jutro.
Wypasiony srodek transportu z napedem na cztery kola na pewno przyda sie w takim gorskim miasteczku ;)