dzisiaj nie wstaje na zbieranie muszelek
ale i tak o 8 zostaje zerwana na sniadanie
placimy dzis za nasz nocleg
w koncu wychodzi 120 tysi za 5 nocy za bungalow czyli dwie osoby
nie jest najgorzej
pare dni temu spotkalismy Polaka (ho ho) ktory za dwa tygodnie tutaj na zanzibarze na nungwa beach placi 25 tysi ale ZLOTYCH POLSKICH (tyle ze on ma jacuzzi i inne atrakcje.. obejdzie sie :)
jak mu powiedzielismy ile placimy za nocleg ze sniadaniem to go prawie zatkalo ;))
dziewczyny Noa i Liran postanawiaja dzis wrocic, bo nie chca placic wiecej (a mialo byc mniej) oraz Noa zostaje oszukana na wycieczce na Mnemba, chca dzis od niej wiecej niz sie wczoraj umawiali
tak to tutaj jest niestety
jak moga to wyciskaja maksymalnie i kantuja ile wlezie
czlowiek sie tu czuje jakby byl banknotem kilkusetdolarowym
zatem dzis nie robimy nic
no moze paroma fotami pod i nadwodnymi do albumu
to jest wrecz nieprzyzwoite
czuje sie winna
Lukasz snorkluje tylko w swoich okularkach
w wodzie kolo nas i mowi ze jest ekstra
ja jutro tez sprobuje jeszcze zanim woda naplynie
a tymczasem funduje sobie masaz za 10 tysi
na plazy na lezaczku.. cudownie
szkoda, ze tylko pol godziny
na kolacje jemy danie liofilizowane co nam zostalo jeszcze z ruwenzori
bo dzis oszczedzamy
wieczorem mialo byc pojscie na imprezke do kenwdwa rock, ale to zadna imprezka tylko pseudoregionalne wystepy dla turystow
Andrew wyjechal
idziemy spac