Geoblog.pl    marciontko    Podróże    UGANDA (KENIA) TANZANIA STYCZEŃ 2009    IT BEGAN IN AFRIKA...
Zwiń mapę
2008
28
gru

IT BEGAN IN AFRIKA...

 
Uganda
Uganda, Kampala
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7908 km
 
hostel fajny na pierwszy rzut oka, wczoraj w nocy padalo jak z cebra, ale rano ani sladu
wzielismy wczoraj Lariam i bolal mnie zoladek, snow kolorowolariamowych nie bylo
wstajemy kolo 11, i chyba od miesiaca wreszcie sie wyspalam, chociaz ciezko bylo zasnac w tym potwornym upale
bierzemy taxi do Kampali 1 tys. szylingow ugandyjskich za dwie osoby i hmm... Afryka, dociera do mnie i bardzo sie podoba
tyle bylo czekania z ta Afryka i tyle niewiadomych, ze ciezko uwierzyc, ze sie dojechalo i zaczyna sie badz co badz kolejna przygoda
pierwsze wrazenia? Kampala ogromne miasto rozlozyste na pagorkach, duzo zieleni, a w centrum gdzie blakamy sie bez celu bardzo biednie, takie jakies kartonowe te zabudowania, wszedzie smieci, bazary itp. czarni ludzie, mnostwo czarnych ludzi i ani jednego bialego turysty (przez caly dzien blakania sie po miescie widzielismy tylko jednego bialego czlowieczka)
jest oczywiscie niedziela wiec nie zalatwimy dzisia nic, dzien na luzaka
na razie boje sie wyjac aparat, czarni sa naprawde czarni, jak smola
okazuje sie ze bardzo mili, mowia hello i zaczepiaja, pytaja sie skad jestesmy itp. (Holland czy Poland co za roznica :)
widzimy jakis meczet i udajemy sie do niego, krazac bez celu uliczkami ale wyjmuje i aparat i chyba nie ma sie czego obawiac...
meczet okazuje sie nawiekszym meczetem w Afryce, nawet mamy przewodnika, 10000 szylingow za dwie osoby
btw pogoda jest fajna, mimo, ze bardzo goraco ale juz nie tak potwornie parno jak wczoraj w nocy
nieprzypadkowo trafiamy na konferencje jakiegos christian kosciola, duzo ludzi pod sporym zadaszeniem, siedzimy tam sobie i wzbudzamy zainteresowanie, w sumie jest ciekawie cos tam mowia polityczno-chrzescijanskego a potem spiewaja chrzescijanskie piesni, oni to potrafia pospiewac :)
po drodze zwiedzamy kosciol katolicki chyba, bardzo piekny, po drodze podziwiamy widoki na miasto, zaczyna nam sie podobac :)
jest sympatycznie ale padamy z glodu, wracamy do hostelu piechota i naprawde nie mozemy sie nadziwic,ze jeden bialy czlowiek na caly dzien widzielismy (oprocz siebie :)
podoba mi sie :)

wieczorem jak to wieczorem juz sie mielismy klasc spac ale los chcial, ze Lukasz zapytal sie dziewczyn z naszego pokoju (nie wiem czy pisalam, ze spimy w pokojach kilkuosobowych 12000 szylingow za os/noc) o wrazenia z raftingu Jinja
ostatecznie wyladowalismy z hostelowym barku z zalegla zoladkowa gorzka do odkazania
odkazalismy sie, ze ho ho
te mile dziewczyny to brytyjka i belgijka, zostaly zaproszone do odkazania sie
no i ilez to mozna sie od ludzi dowiedziec, przyznaje ze skrucha, ze przewodnika lonely planet nie przeczytalam ale wlasciwie po co czytac jak wszystko powiedza ci backpackersi :)
odkazanie zakonczono o godz. 2 w nocy z nieprzytomnoscia umyslu, za to z zapisanym notesikiem czego nie warto a co warto...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (8)
DODAJ KOMENTARZ
pappa657
pappa657 - 2008-12-29 08:43
Spiewanie juz slyszalas - nie zapomnij POTANCZYC - bo oni to potrafia ;o). Czekam na zdjecia...
 
piter
piter - 2008-12-29 09:09
hej, napisz koniecznie jak tam z transportem i przemieszczaniem się! Jakieś przygody z tym związane? Nas to w Mozambiku strasznie wymęczyło. Jestem ciekaw jak sprawa wygląda w Ugandzie i innych krajach któe odwiedzisz:)
 
aga
aga - 2008-12-29 16:10
przeczytalam opowiesci z calej poprzedniej podrozy. bardzo mi sie podobalo.
teraz bede tu zagladac codziennie i czekac na nowe wpisy...

powodzenia :)

"byla sasiadka" :D
 
Texanczyk
Texanczyk - 2008-12-29 19:36
Nareszcie się zarejestrowałem. Teraz będę śledzić Twoją następną przygodę Martuś. Ale z ciebie odważna dziewczyna! Szkoda że się nie zobaczymy tym razem jak będę w Polsce. No cóż. Właśnie jutro wylatuję. Ale co to za porównanie! Afryka to nie szara zima w Polsce! ;-) Uważaj żeby jakiś tam wąż nie wsuną się do śpiwora :-) Good luck and enjoy!
 
Gośka D.
Gośka D. - 2009-01-02 13:20
Jak to śpiewają "jesteś szalona". Tylko ty nie pchaj się do tej Ruandy, dziewczyno! Atak serio to trzymam kciuki mocno!!! z odrobiną zazdrości, uziemiona z powodu zimy i malucha w domu, M.
 
marciontko
marciontko - 2009-01-30 23:26
chcialabym zdementowac informacje o tym najwiekszym meczecie, oczywiscie najwiekszy jest w Maroku, a ten w Kampali jest drugi w kolejnosci, wiec troche przesadzilam :)
 
Swierszcz
Swierszcz - 2009-06-06 07:20
Ale to coś po prawej na piątym w kolejności zdjęciu, wygląda na świątynię bramińską (hinduską)
 
Swierszcz
Swierszcz - 2009-06-06 07:20
Ale to coś po prawej na piątym w kolejności zdjęciu, wygląda na świątynię bramińską (hinduską)
 
 
marciontko
MARTA KACZYŃSKA
zwiedziła 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 231 komentarzy231 2012 zdjęć2012 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
20.12.2019 - 26.12.2019
 
 
31.10.2017 - 13.11.2017
 
 
01.01.2016 - 24.01.2016