Geoblog.pl    marciontko    Podróże    PERU BOLIVIA LISTOPAD/GRUDZIEŃ 2007    CAMEL TROPHY PART III
Zwiń mapę
2007
05
gru

CAMEL TROPHY PART III

 
Boliwia
Boliwia, Laguna Verde
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15105 km
 
pobudka o 3.30 bo o 4 wyjezdzamy
zle sie nawet nie wstaje
jest tak strasznie zimno, ze zakladam na siebie wszystko co mam a spiworek do srodka do jeepa biore i sie bardzo przydaje
jest chyba sporo na minusie bo jak jedziemy zamarzaja nam szybki
jest calkiem ciemno (tutaj slonce wstaje mniej wiecej o 5 a kladzie sie ok. 19)
najpierw gejzery na wys. 4850, smierdza okropnie, to boraks
a potem... gorace zrodla 30 stopni, bosko
jest 6 rano, wschod slonca, wskakujemy w kostiumy i skok do goracej wody (tzn. ja zapomnialam, wiec stoje do polowy lydek w gaciach od pizamy :)
specjalny basenik, gdzie laduja sie wszystkie ludziska z okolicznych przyjezdnych jeepow (takich jak nasz)
jest fantastycznie
znowu spotykamy to tych to tamtych znajomych
jeszcze poki zimno robie foty parujacej ziemi
ale buty po pas ublocone paskudnie (mieszajac sie z sola z uyuni)
dookola cudnie
tutaj jestesmy na wys. ok. 4600
jeszcze smaczne sniadanko (moje problemy zoladkowe cos znowu daja o sobie znac, ale standardowo wegiel remedium wszystko wyleczy :)
dalej laguna verde 4400 oraz laguna blanca
nad nimi goruje wulkan licancabur 5960, piekny
verde nie jest az taka zielona jak na fotkach, bo akurat swiatlo pada inaczej, albo cos tam z planktonem sie zepsulo chwilowo...
nadal jest strasznie zimno
(w zrodlach bardzo sie tego nie czulo, bo wokol woda goraca przeciez)
krotki rzut oka na verde a dalej rundka z drugiej strony laguna colorada i znowu flamingi
pokazujemy straznikowi nasze bileciki wczorajsze za park narodowy (dobrze zbierac te wszystkie papierki)
acha, wszystkie toalety na przystankach sa a jakze i calkiem przyzwoite jak na boliwie koszt od 1 do 5 bolivianos
dalej jeszcze pustynia salvadora dali
a wracajac po drodze na lunch zahaczamy o jakas dziwna miejscowosc
kuba i asia przypadkiem znajduja kosci ludzkie
dziwna sprawa
boliwijczyk z naszego jeepa opowiada, ze to sie zdarza, ze bolivijczycy czasami skladaja ofiary z ludzi
jak to z ludzi??!!
zastanawiamy sie o co chodzi, jesli tutaj to sie zdarzylo to jakas masakra (w przenosni i doslownie)
kuba tak sie wkradl w laski naszego pana kierowcy, ze ostatnie powrotne 70 km prowadzi naszego jeepa
radzi sobie calkiem niezle tylko jedziemy dwa razy wolniej
wszyscy zasypiaja z nudow :)
na koniec zwiedzanko cmentarzyska pociagow i do uyuni
szkoda, ze to tak jakos szybko zlecialo
pod agencja robimy sobie jeszcze zdjecie pamiatkowe
przed dalsza droga idziemy z nasza kolezanka argentynka na kolacje do pizzerii
spotykamy chlopakow londynczykow, zegnamy sie, bo oni w inna strone swiata a argentynka wraca do domu do buenos aires (brzmi egzotycznie jak na wlasny dom :)
busik z powrotem do la paz bo stamtad wybieramy sie do dzungli
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (27)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
jfiolna
jfiolna - 2008-01-09 00:11
tak tak, to byl najlepszy dzien na wyjezdzie, od zimna do goraca, wschod slonca podczas jazdy, kapiel w tych zrodelkach i widoki i w ogole cool bylo...

najlepsza byla jazda zaraz po 3ciej podczas mgly, wszyscy spali a ja kibicowalem naszemu indianinowi, niezle dawal czadu
 
jfiolna
jfiolna - 2008-01-09 00:15
aha no i kolejny przyklad poczucia bezpieczenstwa przewodnikow - dal mi kierowac 70 km z 7 osobami w jeepie, to byl moj pierwszy raz jeepem i pierwszy raz na pustyni, sam przysypiajac na siedzeniu pasazera - wypas :]

a ja sie pozniej rozbujalem tylko wszyscy spali :/
 
 
marciontko
MARTA KACZYŃSKA
zwiedziła 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 231 komentarzy231 2012 zdjęć2012 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
20.12.2019 - 26.12.2019
 
 
31.10.2017 - 13.11.2017
 
 
01.01.2016 - 24.01.2016